"Chodzi nam o szybką i tanią kampanię PR. To nic trudnego." Głos nowego klienta w słuchawce był mocny i zdecydowany.
Ja nie byłem pewny czy podejmiemy współpracę.
Dlaczego?
Miałem mocne przeczucie, że należy do klientów, którzy przynoszą za dużo kłopotów.
Oto 10 cech klientów PR, którzy mogą sprawiać "problemy":
1. Nie mają firmowej wizytówki ("Przepraszam, ale nie zdążyłem odebrać z drukarni.")
2. Mówią: "Każdy wie, że jesteśmy najlepsi w swojej branży i chcemy, żeby wszyscy się o tym dowiedzieli."
3. Często używają wyrażenia "ograniczony budżet" (każdy budżet jest ograniczony).
4. Mają nierealistyczne oczekiwania (na przykład oczekują gotowego planu działania na pierwszym spotkaniu).
5. Mówią, że spotykają się z wieloma innymi agencjami PR (nawet jeśli to prawda, nie wiem po co nam to mówią).
6. Mają reputację klienta, który nie płaci faktur w terminie.
7. Źle się o nich mówi w mediach.
8. Znają się na PR lepiej od nas.
9. Obroty są dla nich ważniejsze od zysku.
10. Chwalą nas, ale nie potrafią podjąć decyzji o rozpoczęciu współpracy nawet po drugim spotkaniu.
Jakie są Twoje doświadczenia? Jak rozpoznajesz "trudnego" klienta? Napisz o tym w komentarzu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis czeka na Twój komentarz.